NIEBIAŃSKIE CIASTECZKA Z MARMOLADA A'LA MAKARONIKI

NIEBIAŃSKIE CIASTECZKA 

Z MARMOLADĄ A'LA MAKARONIKI

Są tak niesamowicie smaczne, że zaraz znikają niestety nie poleżą za długo dlatego warto zrobić od razu z dwóch porcji. Przyjemnie słodkie i delikatnie kwaskowe poprostu rozpływają się w ustach same. Z odrobiną maku na górze nabierają własnego charakteru. Oczywiście możecie spróbować zrobić z czekoladą albo zamiast marmolady przełożyć je ulubionym kremem. Tak naprawdę ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia. Ja zrobiłam te klasyczne moim zdaniem najsmaczniejsze. 

SKŁADNIKI:

 - 3 jajka

 - 80 gramów mąki pszennej

 - 70 gramów cukru 

 - odrobina maku do posypania

 - ulubiona marmolada ( u mnie różana) albo dowolny krem bądź dżem

WYKONANIE:

Jajka starannie oddzielamy białka od żółtek. Odważamy cukier i mąkę. Ważne aby składniki były w odpowiednich proporcjach bo ciasto nie wyjdzie jeśli gramatura będzie zachwiana. Ale nie martwcie się na pewno wam się uda.Teraz w suchej misie ubijamy białka na sztywną pianę. Podczas ubijania po woli łyżka po łyżce dodajemy cukier. Masa będzie gotowa kiedy piana z cukrem będzie ubita na sztywno. Kiedy już białka się ubiją dodajemy po żółtku i dobrze mieszamy. Do powstałej masy dodajemy po troszku mąki i bardzo bardzo ale to bardzo delikatnie łopatka albo łyżka mieszamy tylko do połączenia się składników. Ważne jest to wtłoczone powietrze nie opadło bo wtedy ciasteczka nie wyjdą. Teraz gotową masę przekładamy do worka cukierniczego albo szprycy. Jeśli nie macie możecie pobawić się małą łyżeczką. Na blachę wyłożoną papierem pergaminowym wyciskamy masę. Tak naprawdę wielkość zależy od was im mniejsze tym fajniejsze. Trzeba pamiętać że ciasto jeszcze zwiększy swoją objętość w piekarniku. Na wyciśnięte ciasto posypujemy je teraz odrobiną maku według uznania. Pieczemy je w piekarniku na złoty kolor w temperaturze 180*C około 6-8 min. Kiedy ciasteczka wyciągniemy z piekarnika zdejmujemy je do wystygnięcia i kiedy będą już chłodne smarujemy jedną stronę marmolada i przykrywamy drugim ciasteczkiem delikatnie przyciskamy i gotowe. Zanim wszytskie zdążycie zrobić części już nie będzie. SMACZNEGO!!!!

 

NOWATORSKIE ZAPIEKANKI CHLEBOWE

               

    NOWATORSKIE ZAPIEKANKI CHLEBOWE

Na początku jak zawsze kilka słów ode mnie. Otóż zapiekanki w moim odczuciu to coś co zawsze wychodzi i wszyscy je lubią. Oczywiście na pewno znajdą się i tacy co pokręca nosem. Chociażby znajdzie się ktoś kto nie lubi jakiegoś składnika. Najbardziej klasyczne to te na bagietce z pieczarkami i serem. Przechodząc przez Rynek w Krakowie można zaobserwować jak przechodzący tamtędy ludzie w popołudniowych godzinach zjadają kilogramy przeróżnych zapiekanek dziennie. Zgodzę się, że te kupne są smaczne ale sama także lubię z nimi poeksperymentować no i stąd przepis na moje zapiekanki trochę różniące się od tych klasycznych.

Na początku to czego do nich potrzebujecie a mianowicie -

SKŁADNIKI(na 6-8 zapiekanek):

- 6-8 kromek czerstwego chleba najlepiej ze środka bochenka iż kromki są największe

- 200g pieczarek(mogą być inne grzyby np. kurki)

- pęczek szczypiorku

- 100g żółtego sera w kostce

- 1/2 laski pasztetowej tylko najlepiej we flaku a nie takiej w plastikowej folijce. Taką pasztetową można zakupić w sklepie mięsnym.

- 3 ząbki czosnku

- 6 łyżek oleju

Na samym początku nastawiamy piekarnik na 200*C. Czosnek obieramy i kroimy w kostkę nie musi być tak całkiem drobno. Wrzucamy go do nie wielkiej miseczki i zalewamy olejem. Odstawiamy na chwilę. Pieczarki obieramy i kroimy w dowolny kształt u mnie coś w postaci półplasterków. Przesmażamy na złoty kolor na patelni z odrobiną masełka. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i każdą kromkę chleba przed położeniem na blachę smarujemy tym czosnkowym olejem. Oczywiście jak nie chcecie wykładać czosnku na chlebek nie musicie. Ja go uwielbiam więc dodałam. Na kromce rozsmarowujemy trochę pasztetowej nakładamy wedle uznania pieczarek i na pieczarki układamy szczypiorek. Tylko nie taki zmaltretowany a jak mamy pęczek to podzielmy go na długość na pięć części i takie długie wąsy układamy na pieczarkach. Teraz pozostało nam już zestarzeć ser i posypać nim nasze zapiekanki. Kiedy już to zrobicie nie pozostaje nic innego jak wstawić je do piekarnika na około 7 min. Ważne aby ser się całkowicie roztopił a reszta składników podgrzała. Teraz już tylko pozostaje zajadać się smacznymi zapiekankami. Smacznego!